naleśniki gryczane - pyszne!

Naleśniki gryczane smakują inaczej niż pszenne. Tak po prostu jest i nic tego nie zmieni. Pierwszy raz z gryką był dla mnie zaskoczeniem, drugi raz był wielką przyjemnością :)

Składniki:
- kopiasta filiżanka mąki gryczanej
- 2/3 filiżanki mąki ryżowej
- kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
- kopiasta łyżka kleiku ryżowego
- 2 łyżki poppingu amarantusa - opcjonalnie
- 2 łyżeczki otrąb gryczanych - opcjonalnie
- 2 łyżeczki płatków lnianych - opcjonalnie
- 2 jajka
- na czubku łyżeczki soli
- łyżka oliwy
- filiżanka mleka
- 1 i 1/2 filiżanki ciepłej wody

Wykonanie:

1. Do miski wsypać wszystkie suche składniki, prócz kleiku.
2. Kleik ryżowy rozrobić w połowie filiżanki wody.
3. Oddzielić żółtka jaj od białek. Żółtka do miski z mąkami, Białko ubić na sztywną pianę.
4. Dodać do miski "rozklejony" kleik i oliwę oraz wodę i mleko Wszystko dokładnie zmiksować.
5. Ciasto powinno być dość gęste, coś jak śmietana, ewentualnie dolać wody.
6. za pomocą ŁYŻKI włożyć pianę z białek i delikatnie, ale dokładnie wymieszać z ciastem.
7. Odstawić na 20 minut, po czym zamieszać, aby na dnie nie zbierała się maka ziemniaczana.
8. Smażyć na patelni posmarowanej oliwą. Naleśniki dość szybko się ścinają.
9. Po usmażeniu przekładać na talerz i nakrywać drugim talerzem - będą bardziej elastyczne.

Wyszło około 10 dużych naleśników.

Tym razem zrobiłam farsz szpinakowy, najprostszy z możliwych - paczka brykietu szpinakowego, 1 kulka mozzarelli, a do smaku pieprz ziołowy i mielony czosnek.